Promesy rozdane
W dniu 11 lipca 2012 roku w Sali Marmurowej Śląskiego Urzędu w Katowicach odbyło się uroczyste wręczenie promes na zadania związane z usuwaniem skutków klęsk żywiołowych przewidziane do realizacji w roku 2012.
W ramach tych środków przewidziano dofinansowanie dla Gminy Węgierska Górka kwotę w wysokości 300 000,00 zł na zadanie pn.: Remont drogi gminnej w m. Cisiec ul. Turystyczna w km 0+750 – 1+175.
Ponadto poniżej przedstawiam rysunek dotyczący remontu drogi Turystycznej w Ciścu:
Zapowiada się kolejna duża inwestycja w naszej gminie. I bardzo dobrze! Panie Wójcie, mam pytanie odnośnie mostu „U Drożdzów” w Ciścu. Podobno Starostwo Powiatowe w Żywcu stara się o pieniądze z MSWiA na jego remont. Most jest w fatalnym stanie, remonty okazały się niewystarczające i wkrótce może dojść do sytuacji, że będzie on wyłączony nawet z ruchu pieszego. Proszę o jakiekolwiek informacje jakie działania są podejmowane w sprawie remontu lub budowy mostu bo w obecnej sytuacji gdzie przejazd ulicą Czarkowskiego od przeszło miesiąca jest utrudniony jedyną drogą dla nas mieszkańców Gołuszków jest przejazd przez most na Małym Ciścu ale tym samym „nadrabiamy” prawie 5 km drogi do Węgierskiej Górki.
Wspólnie ze starostą prowadzimy intensywne działania zmierzające do modernizacji tego mostu , wszystko wskazuje na to , że most ten będzie wykonany jeszcze w bieżącym roku . Ale nauczeni doświadczeniem zwycięstwo odtrąbimy w chwili kiedy firmy budowlane wejdą na robotę.
A czy te wspólne intensywne działania są czymś poparte(jakieś pisma), czy kolejne puste słowa? Przecież ten most jest już zamkniety od wielu lat! I nic się nie dzieje w kierunku otwarcia. Kilka lat temu z ust p. wójta slyszałem na zebraniu, że nawet sama gmina ma pieniądze na remont, i tyle, tylko każdy słyszał obietnice i nic. A Trakt Cesarski, który służy jako objazd od wielu lat powinien być głównie obiektem do uprawiania sportów, spacerów itp. typowa ścieżka rekreacyjna. Tymczasem mocno utrudnia to wszystko wzmożony ruch samochodów. Niech wójt sie tamtedy przejedzie wieczorem ilu jest biegaczy, rolkarzy, chodziarzy, rowerzystów i spacerowiczów. Przy okazji, aby milo bylo dla oka, przydałoby sie jakoś oczyścić z krzaków stronę od rzeki Soły i zamontować kilka ławeczek do odpoczynku.