MODERNIZACJA DROGI KRAJOWEJ DK 69 – RONDO W CENTRUM WĘGIERSKIEJ GÓRKI
Od dnia 1 lipca planowane jest uruchomienie objazdu przez Cięcinę (początek na wysokości ronda w Przybędzy, koniec na skrzyżowaniu ul. Kościuszki z ul. Zieloną). Objazd związany jest z zamknięciem obiektu mostowego nad rzeką Sołą. Takie rozwiązanie ma na celu przyśpieszenie robót remontowych na moście i tym samym skrócenie uciążliwości dla użytkowników drogi DK69. Trwają równocześnie intensywne prace na rondzie w centrum Węgierskiej Górki. Przed Bożym Ciałem ukończono pierwszy, największy etap przebudowy ronda, tj.: wykonanie wyspy centralnej ronda oraz połowy jedni DK-69 wraz z wlotem od strony ul. Osiedla XX-lecia II R.P. w warstwie wiążącej. Dopuszczono ten etap do ruchu a obecnie trwają prace na etapie nr II budowy ronda, tj.: wlot od strony Żywca strona lewa i wlot na Żabnicę strona lewa. Ukończenie etapu nr II planowane jest na połowę lipca a zakończenie całego ronda z wszystkimi chodnikami i placami zlokalizowanymi przy obiektach handlowych i gastronomicznych na drugą połowę sierpnia.
Po zakończeniu robót remontowych na moście nad rzeką Sołą oraz robót związanych z budową ronda zostanie rozpoczęty remont obiektu mostowego nad rzeką Żabnicą, tj. od dnia 1 września. Remont potrwa około 60 dni. Ruch w tym okresie będzie prowadzony wahadłowo przy sterowaniu sygnalizacją świetlną.
Prace drogowe na ul. Zielonej od ronda w Przybędzy oraz w Ciścu będą prowadzone równocześnie z wyżej wymienionymi.
Bardzo prosimy o ostrożną jazdę i stosowanie się do ograniczeń prędkości na remontowanych odcinkach.
Przepraszamy jednocześnie za utrudnienia i uciążliwości.
jestem zazenowany tymi robotami…nie mozna dotrzec samochodem do domu,gdyz np.wjaz na ul.zielona gorna nie jest nawet podsypany,asfalt zerwany ponad 3 tygodnie temu nadal nie zostal polozony…chodniki sa porozwalane…widzac jak te roboty sa prowadzone przychodzi tylko jedna mysl do glowy-trzeba sie przeprowadzic I placic podatki gdzie indziej, w miejscu gdzie bedzie mozna normalnie zyc…
tragedia , gdzie gospodarz gminy , chyba lata helikopterem , nie widzi jak te roboty wyglądają , prowadzone bez sensu , rozkopany kawałek 200-300 metrowy przejazd wahadlowy i przez 2-3 tygodnie nic się nie robi , czy rozkopana droga musi nabrac mocy urzędowej ? chodniki nie dokończone , zostawione po metrze , na chodnikach walające sie koncówki krawężników , a asfalt położony na drodze już ma nierówności , wybrzuszenia , po jednej zimie znowu bedzie do łatania , byli umnie w ostatni weekend znajomi z Holandii , do posesji nie dojechali , bo wjazd z ul. zielonej miał kraweznik 26 cm i zachaczal samochód zderzakiem , a wszystko skomentowali tak , ta gmina nie mna gospodarza .