Akcja Zima 2009/2010

Zobacz również...

1 response

  1. Mieszkaniec pisze:

    Szanowny Panie Wójcie!
    Pragnę Panu gorąco podziękować, gdyż dziś po raz kolejny Dzięki Gminie udałem się na przymusowy spacer-brzmi dziwnie ale niestety prawdziwie i śmieją się z tego moi znajomi z całej polski, a także z zagranicy-jak w dzień, gdy nie pada śnieg można nie dojechać do domu pomimo VI standardu(który z jak wyżej pisze dotyczy także ul.Zielonej Górnej).Zacytuję „Jezdnia odśnieżona jedynie na odcinkach decydujących o możliwości ruchu, do 16 godz. po ustaniu opadów. Dopuszczalne przerwy w komunikacji do 16 godz.” Kluczowe słowa „Decydujących o możliwości ruchu”-to dlaczego samochodem średniej klasy (zaopatrzonym w nie byle jakie zimówki) nie można dostać się do domów na ul.Zielonej Górnej, a zjazd jest wielką nie wiadomą, czy poślizgnie się auto do rowu czy nie? Zaznaczę jeszcze,że do momentu gdy pług nie przejechał, to wyjazd jak i zjazd był możliwy, gdyż mieszkańcy ulicy wzięli sprawę w swoje ręce i posypali drogę.W godzinach popołudniowych przejechał pług, który nie zgarnął śniegu, lecz tylko to czym było posypane i co pozwoliło na MOŻLIWOŚĆ RUCHU na tej ulicy.Może wypadała by jakaś reakcja ze strony wójta (w stronę osoby odpowiedzialnej za MOŻLIWOŚĆ RUCHU na tej ulicy)?Bo nie jest to pierwszy raz w tej zimie. Mam cichą nadzieje,że ten zwrot do Pana pomoże w rozwiązaniu problemu z dojazdem na ul.Zieloną Górną.

    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *