Herb Gminy Węgierska Górka
Gmina Węgierska Górka przystąpiła do opracowania nowego herbu Gminy, który w przyszłości miałby zastąpić znak, którym obecnie się posługujemy. Zgodnie z ustawą herb ten musi być opracowany zgodnie z obowiązującymi przepisami, a w konsekwencji zatwierdzony przez Komisję Heraldyczną.
W związku z tym, Gmina zaprosiła do współpracy przy opracowywaniu ww. herbu, pieczęci i sztandaru heraldyka Kamila Wójcikowskiego oraz historyka Roberta Fidura, gdzie wspólnie z nimi pracuje nad opracowaniem herbu.
W razie jakichkolwiek uwag prosimy o kontakt mailowy na adres : ugwg@wegierska-gorka.pl
Poniżej przedstawiamy propozycje herbu
W jakim celu powstaje nowy herb??
Koń wygląda jak by był wk… że go ktoś tak kiczowato narysował.
Co to za sztandar PCK?? no i jeździec do Pana Wójta podobny:)
Reasumując po zmianie tej szkapy i wytłumaczeniu co ma oznaczać ten sztandar to 4 lub 8 może być.
Szanowny Panie Wójcie,
wzorem innych miast, gmin itd powinno rozpisać się otwarty konkurs na projekt herbu.Tymczasem jest jak zwykle. Według własnego zdania zaprasza się jakiegoś heraldyka którego zdanie będzie najważniejsze. Może tych heraldyów powinno być ze czterech?
Jak dla mnie wsyzstkie propozycje są słabawe. Herb powinien uwzględniać historię gminy, jej położenie, bądź szczególne cechy którymi gmina wyróżnia się z pośród tysiąca innych.
Przejrzyście Panie Wójcie byłoby tak:
1)Konkurs na projekt herbu,
2)głosowanie internetowe mieszkańców
3)konsultacje historyczno heraldycze
napiszcie co ma symbolizować ten herb,bo tak mi się widzi to jakoś tak naciągane i trochę bez sensu…Myślę że obecny herb jest bardzo dobry, a nowy zupełnie jest zbędny
brzydkie!! aktualne najlepsze 😉
Koń ma być bojowy, bo nie orze a jest w wojsku 😉 Sztandar PCK wzięty z pieczęci Ciśca. Podobieństwa osób nie komentuję, nie widziałem Pana Wójta, a wąsy są charakterystyczne dla Węgrów 🙂
Pani Robercie jest trochę nieścisłości.
1.Co mają Węgrzy (oprócz legendy)historycznie wspólnego z Gminą Węgierska Górka?
2.Chyba naoglądał się Pan za dużo filmowych adaptacji SIenkiewicza twierdząc ,że wąsy są charakterystyczne dla Węgrów.Rownie dobrze można stwierdzić,że wąsy są charakterystyczna dla A.Małysza.
3.Jeśli już to dlaczego na koniu jest żołnierz(jak mniemam)węgierski. To Gmina WG nie jest w Polsce?
Obecny herb jest dobry więc nie ma sensu go zmieniać (są góry,jest symbol walk wrześniowych jest polski orzeł.Po co zmieniać coś co jest dobre?
twitter.com/wegierskagorka
No to już wiemy, że pck to Cisiec a górka, żabnica, cięcina to gdzie jest reprezentowana ? Co do konia to zad i mina konia „agresora” ujdzie ale przednie nogi chyba uginają się do przodu :-D. A jeśli chorągiew nosi pieczęć Ciśca to owy Węgier to na bank nasz wójt.
Dla informacji Szanownego Pana Roberta jeszcze jeden historyczny fakt. Gmina Węgierska Górka istnieje od 1.01.1973, Wcześniej na naszy terenie była gmina cięcina a potem gromadzka rada narodowa
Jeżeli tak ma wyglądać nowy herb gminy to z całym szacunkiem stary jest piękny.
Z całym szacunkiem do pracy autorów ale te herby graficznie wyglądają trochę kiczowato.
Jeżeli taka forma herbów jest wymagana to OK a jak dla mnie:
– powinno być zielone tło – kojarzy się z lasami/terenami zielonymi w których mieszkamy. Czerwone tło + grymas konia daje bardzo agresywny efekt
– koń powinien stać na górce – tak jak to jest na niektórych herbach
– najbardziej podoba mi się rycerz w zbroi. Rycerz to…rycerz a z pozostałych postaci, zapewne poprawnych historycznie najbardziej pasuje chyba nr 2 / wg numeracji jpg./ ponieważ strojem – bez zbędnych domysłów najbardziej przypomina Węgra.
pozdrawiam
A może herb W.G. powinien mieć coś z każdych miejscowości pod nią podlegających.
Proszę objaśnić różnorodność kolorów tła. Interesuje mnie również co zainspirowało Włodarzy Gminy do zmiany herbu? Dziękuję.
Porażka i beznadzieja nie na nic wspólnego z naszą gminą , co to ma oznaczać do czego nawiazuje, chyba że przedstawia coś czego nie widzę
1.Panie Wójcie czy jest to zachcianka lokalnych władz(jeśli tak to kto złożył taki wniosek?) czy odgórna dyrektywa-cóż to za ustawa?
2.Jaki jest koszt takiej kosmetyki? (prosiłbym o uwzględnienie kosztów projektu, przebudowy stron internetowych, setek tabliczek, szyldów, pieczęci, papierów firmowych, folderów, albumów)
3.Dlaczego nie ma opisu heraldyka do symboli użytych w projekcie?
jeżeli Węgierska Górka chce mieć nowy herb niech bierze wszystkie ale dla gminy{a nasza gmina składa się z czterech miejscowości}to tragedia,beznadzieja
Herb łączy symbole trzech historycznych wsi leżących na terenie gminy.
1. Cięcina – chorągiew z krzyżem
2. Cisiec – jeździec
3. Żabnica – pół lilii, pół kołpaka.
Symbole te zachowało się na XVIII-XIX wiecznych pieczęciach.
Węgierska Górka powstała na gruntach Ciśca, dlatego wyeksponowany jest jeździec. Ponieważ na pieczęci nie da się rozpoznać, co to konkretnie za jeździec, w nawiązaniu do legendy wystylizowano go na węgierskiego szlachcica, rycerza, bądź żołnierza.
Stylizacja może wydawać się „dziecinna” ponieważ prawidła heraldyki nakazują tworzenie rysunku uproszczonego, a wręcz karykaturalnego.
Wąsy mogą być, może ich nie być, kwestia gustu.
Dotychczasowy herb łamał wszelkie reguły, z których najważniejsze to:
1. Użycie godła państwowego – dozwolone jest co najwyżej dla wyższych jednostek administracyjnych, województw (ale koniecznie w innej stylizacji niż państwowa)
2. Użycie odznaczenia – czy gmina Węgierska Górka jako zbiorowość uzyskała kiedykolwiek takie odznaczenie?
3. Użycie barwy zielonej i czerwonej na zielonym polu – złamanie zasady alternacji heraldycznej (vide Wikipedia)
Konsultacje w szerokim gronie heraldyków odbędą się po wybraniu projektu, który następnie zostanie skonsultowany z Komisją Heraldyczną przy MAiC.
Czytam to, czytam i nadziwić się nie mogę 😉 Sama nazwa Gminy „narzuca” herb, nazwa związana z miejscową legendą 😉 Jest więc w herbie jeździec węgierski, wzorowany na pieczęci Cięciny… Zdaje się to ten sam teren? 🙂 Ma „sztandar PCK”? Nie PCK a wzięty z pieczęci Ciśca… Żabnica pierwotnie miała połuczapkę/połulilię… Wszystkie godła – elementy – mają uzasadnienie w starych pieczęciach z terenu gminy. A zgodnie z ustawą mamy trzymać się tradycji heraldycznej na terenie jst. Gmina WG jest w tej chwili na terenie RP 😉 Proszę pamiętać, że kiedyś nie była, a życie nadal trwało. Proszę też obejrzeć kolekcję czerwonych branderburskich orłów w heraldyce poslkiej, na płn Polski zdarzają się czarne pruskie (choć orzeł pruski ma swoje korzenie również w Polsce) Oczywiście, że wąsy mają nie tylko Węgrzy, ja też je mam, a nie jestem Madziarem. Starozakonnym tez nie 😉 Polski orzeł jak go nazwano zgodnie z zasadami nie powinien występować w nowych herbach gmin, nawet województwa go nie używają, a są dwa stopnie wyżej. Wszelkie odznaczenia w herbie są dziwolągiem raczej, jeśli już, to umieszcza się je pod tarczą odznaczonych Gmin. Proszę tez pamiętać, że walki były w okolicy miejscowości i nic poza tym. Czemu nie ma uzasadnienia nie wiem, to nie moja strona.
Rysunek heraldyczny ma swoją specyficzną stylizację, zwierzęta winny być w postawie bojowej; proszę pamiętać, że pierwotnie herb na tarczy miał fukcje rozpoznawcze i miał rónież przerażać wroga (ciekawostka – w heraldyce od razu widać, kiedy ma się do czynienia z samcem 🙂 )
Stary herb to w tej chwili dziwna tarcza, podzielona w słup (co jest praktycznie niewskazane przy nowych herbach, chyba że istnieje stara tradycja, na której zarys gór, połuorzeł państwowy (co jest zabronione) i połu order Krzyża Grunwaldu, ustanowionego przez demowładzę w 43/44 roku. Jak się to ma do tradycji września 1939 roku? Ciekawe zresztą, co by powiedzieli ci żołnierze na odznaczenie ich przez …. nie chcę tego dookreślać, proszę pamiętać, jak traktowano podziemie niepodległościowe po 1944 roku w PRL. Herb w takiej stylizacji mówi mniej więcej tyle – miejscowość w RP, w górach, odznaczona komunistycznym orderem za coś, co nie tyczy bezpośrednio tej miejscowości. Mało takich miejscowości w polskich górach? Każda z nich mogłaby mieć taki – brakuje więc w nim WYJĄTKOWOŚCI i związania z konkretną miejscowością.
Znam następstwo organizacji samorządu na tym terenie, musiałem to prześledzić p. Zgredek. Ma Pan w herbie właśnie nawiązanie do Cięciny. Polecam parę publikacji dostępnych także w necie na temat miejscowej sfragistyki 🙂
Niestety nie jestem w stanie wkleić tu ilustracji… Gdyby jednak ktoś bardzo chciał, to mój mail robert.fidura@wp.pl
I autopoprawka, Order Krzyża Grunwaldu ustanowiony w listopadzie 1943 roku przez Dowództwo Główne Gwardii Ludowej, a zatwierdzony jako order państwowy 20 lutego 1944 roku uchwałą Krajowej Rady Narodowej. Następnie zatwierdzony dekretem PKWN z 22 grudnia 1944[1] i ustawą z 17 lutego 1960[2]. W 1992 r. nadawanie orderu uznano za zakończone i nie przyjęto go do aktualnego systemu polskich odznaczeń[3]. patrz – http://pl.wikipedia.org/wiki/Order_Krzy%C5%BCa_Grunwaldu
A tu lista miejscowości odznaczonych Krzyżem Grunwaldu http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Miejscowo%C5%9Bci_odznaczone_Orderem_Krzy%C5%BCa_Grunwaldu, co ciekawe, nie ma w tym spisie Węgierskiej Górki…
Do KW w swoim komentarzu pomylił Pan Cisiec z Cięciną , ale dla interesujących się zagadnieniem heraldyki jest to powiedzmy ” pomyłka pisarska”.
Słusznie, mój błąd.
1. Cisiec – chorągiew z krzyżem
2. Cięcina, na której gruntach powstała Węgierska Górka – jeździec
3. Żabnica – połuczapka i połulilia.
Symbolika barw:
Tarcza czerwona – nawiązanie do herbu Małopolski, ponieważ gmina leży w historycznej Małopolsce
Tarcza błękitna – nawiązanie do herbu województwa śląskiego, zgodnie ze współczesną przynależnością administracyjną
Tarcza zielona – podkreślenie walorów przyrodniczych Gminy.
@ Robert Fidura. Wyjaśnienia są dla mnie satysfakcjonujące. Nie wiedziałem że w herbie miejscowości gminy nie może być orła białego co do komunistycznego krzyża grunwaldu po Pańskich wyjaśnieniach całkowita racja.Powinien zniknąć jak najszybciej. Chodziło mi o to ,że powinny znaleźć się jak pisałem wcześniej:góry,symbol przynależności do ziem polskich,symbol walk wrześniowych
@Zgredek: Cieszę się, że udało mi się wyjaśnić Pańskie wątpliwości. Proszę wierzyć, nie czepiamy się herbów bezpodstawnie. Przyzna Pan jednak sam, że umieszczenie „w jednym worku” bohaterów września 1939 i ordery z ustanowienia kompartii to jednak, językiem młodzieżowym, przegięcie pałki. Nie wiem, kto projektował stary herb, ale z przykrością muszę zaznaczyć, że nie tylko nie był to heraldyk, ale także nie zadał sobie trudu przewertowania archiwów i podręczników historii. Pozdrawiam serdecznie, w razie czego ma Pan wyżej maila do mnie. RF
@Zgredek: Węgierska GÓRKA – w liczbie pojedynczej. I w 4 projektach jest odniesienie do górki, jeździec na niej stoi. Z całym jednak szacunkiem, II Wojna to jednak trochę za „młody” okres historii dla odwołania w heraldyce, a przy tym podkreślam, odznaki itp należą się walczącym tam żołnierzom, nie przysługują miejscowości. No chyba, czego nie udało mi się znaleźć, Węgierska Górka lub Cięcina, Cisiec, Żabnica zostały czymś odznaczone jako miejscowości.
Obecny herb sto razy ładniejszy.
@Center: De gustibus non disputandum.
Argumenty merytoryczne zaś znajdzie Pani/Pan wyżej
@Zgredek – będę wdzięczny za kontakt od Pana 🙂
@ Robert Fidura
PW na twitterze pod adresem twitter.com/wegierskagorka pozdrawiam