Street-Art na Ludowo – fotorelacja z warsztatów

Zobacz również...

1 response

  1. Harnaś pisze:

    Tak obserwuje ten nasz kraj i przerażenie mnie ogarnia że już nawet polskich konkursów nie da się nazywać po Polsku. Dla mnie jest to straszne jak zaczynam obserwować że ludzie jak by mogli to wszystko nazywali by po angielsku czekam tylko kiedy Związek Podhalan nazwie konkurs literacki beauty is our land Żywiecka. Ludzie Polacy nie gęsi i swój język mają 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *